Co zmienił koronawirus dla prowadzących swoje firmy?

Koronawirus to temat, który jest na ustach całego świata już od dobrych kilku miesięcy i na razie nie wygląda na to, by miał prędko zniknąć. Niestety epidemia wywróciła wszystko do góry nogami, nie pozostając bez wpływu także na gospodarkę. Co zmieniło się dla przedsiębiorców prowadzących swoje firmy? Jak obecnie wygląda ich prowadzenie?

Koronawirus a gospodarka

Epidemia koronawirusa uderzyła w nas bardzo mocno i choć najczęściej mówi się o tym w kontekście zagrożenia dla zdrowia człowieka, nie pozostaje to także bez wpływu na inne aspekty życia. Chodzi tutaj przede wszystkim o gospodarkę – zarówno światową, jak i krajową, która została wywrócona do góry nogami. Widać to było szczególnie na samym początku, gdy z powodu wprowadzenia „lockdownu” wiele firm musiało zawiesić swoją działalność lub nawet ją zamknąć. Całkowicie zmieniły się warunki prowadzenia działalności gospodarczej, a kwestie związane z popytem i podażą zostały zachwiane.

Już na samym początku pandemii rozpisywano się na temat tego, z jakimi problemami będą się mierzyć przedsiębiorcy i jak bardzo może zmienić się sytuacja rynkowa. Spodziewany wpływ koronawirusa na polską gospodarkę opisuje www.trivo.pl, gdzie jednym z głównych problemów, jakie się najczęściej wymieniało było przede wszystkim spadające PKB. Jeszcze w marcu i kwietniu stawiano tezy, że straty osiągane przez firmy będzie można liczyć w milionach jak nie w miliardach.

Jakie branże najwięcej tracą przez koronawirus?

Najgłośniej w kontekście strat w gospodarce mówi się przede wszystkim o branży turystycznej. Ludzie przestali tak licznie podróżować, a wiele krajów wręcz zamknęło swoje granice dla wszystkich przybywających z zewnątrz. Nawet turystyka krajowa na tym ucierpiała, a liczne hotele, pensjonaty, ośrodki turystyczne czy miejscowości nastawione na przyjezdnych wiele w tym roku straciły przez bardzo słaby sezon. Z powodu koronawirusa ucierpiała też gastronomia i kultura – lokalne były zamykane, nie było kin, teatrów oraz odwołano wszystkie imprezy masowe.

Z powodu nałożonych wielu ograniczeń, problemów nie uniknęła także branża transportowa, a kwestie związane z utrudnionym importem czy eksportem poskutkowały brakiem dostępu do wielu towarów. Gospodarka to system naczyń połączonych – dlatego, gdy traci jedna jej gałąź, odbija się to także na innych. Liczne usługi również straciły — klienci nie przychodzili i trzeba było się zamykać.

Co koronawirus zmienił w działaniu firm?

W wielu przypadkach pandemia sprawiła, że przedsiębiorcy musieli zawiesić lub wręcz zamknąć swoje firmy. Część z tych działalności, które wciąż funkcjonowały, musiały odnaleźć się w nowej rzeczywistości i dostosować się do okoliczności. Zaczęto wprowadzać pracę zdalną, a gdy nie było to możliwe, wymagano zastosowania restrykcyjnych zasad bezpieczeństwa. W licznych firmach doszło także do masowych zwolnień, w celu cięcia kosztów, tym samym pracę straciło wielu ludzi. To także osłabiło gospodarkę, ograniczyło też realne możliwości przerobowe przedsiębiorstw. Pandemia wpłynęła negatywnie na kondycję wielu firm, z racji obniżenia poziomu popytu i podaży na produkty i usługi. Przestały zarabiać, a koszty utrzymania nie spadły.

Najmniej zmian zanotowały firmy związane z budownictwem i nieruchomościami, które w opinii wielu czas pandemii przechodzą niemal bezboleśnie. Takich branż oczywiście nie jest dużo, mało kto może poszczyć się tym, że uniknął strat. Z pewnością sytuacja ta jednak pokazała nam dobitnie, że w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej, można wprowadzić z powodzeniem wiele zmian. To, co kiedyś wydawało się nie do pomyślenia, czyli praca zdalna, okazało się rzeczą jak najbardziej możliwą do zrealizowania.