Czy mam dług? Jak mógłbym to sprawdzić?

Czym są rejestry dłużników i jak sprawdzić, czy mamy dług? Sam proces weryfikacji jest niezwykle prosty. Gdzie szukać informacji na swój temat i od czego zacząć? Podpowiadamy.

Możesz nie wiedzieć, że masz dług

Czy można mieć dług i o nim nie wiedzieć? Trudno oszacować skalę takiego zjawiska, ale może się tak zdarzyć. Wierzyciel może skierować naszą sprawę do firmy windykacyjnej już w przypadku niewielkiego długu, zwłaszcza jeśli firma nie ma własnego działu windykacji. Skąd biorą się długi, o których nie wiemy?

Im więcej kupujemy na raty, im więcej zaciągamy różnego rodzaju pożyczek, im częściej korzystamy z usług abonamentowych, tym bardziej zwiększamy ryzyko, że zapomnimy o jakiejś płatności i będziemy mieć zaległość w spłacie. Źródłem takiego długu może być np. niezwrócony po zakończeniu umowy dekoder czy zapomniana płatność subskrypcyjna. Bywa też, że źródłem przypadkowego długu są niewielkie odsetki naliczone za nieterminową płatność albo opłaty za nieużywane konto w banku, które założyliśmy dawno temu, a jakoś ciągle nie mamy czasu, by je zamknąć. W natłoku codziennych zdarzeń możemy łatwo przeoczyć coś przeoczyć.

Nasze należności nie znikają, a wierzyciel może podjąć środki, by je odzyskać. Jednym ze sposobów jest dodanie wpisu do rejestru osób zadłużonych, np. do ERIF BIG SA. W wyniku tego działania możemy mieć utrudniony dostęp do korzystania z zakupów ratalnych czy kolejnych produktów bankowych jak choćby kredyty.

Po co istnieje rejestr zadłużonych?

W Polsce działa kilka rejestrów dłużników. Jeśli posiadamy dług, możemy trafić zarówno na jedną z tych list, jak i na wszystkie. W takiej sytuacji wierzyciel może zamieścić negatywny wpis na nasz temat. Warto jednak pamiętać, że w rejestrach dłużników umieszcza się także pozytywne adnotacje.

W Polsce działa pięć biur informacji gospodarczej. Są to: ERIF BIG S.A., Krajowy Rejestr Długów BIG S.A., BIG InfoMonitor S.A., KBIG S.A. oraz KIDT BIG S.A. To właśnie w każdym z nich możemy szukać informacji na temat ewentualnych długów. Pamiętajmy, że możemy tutaj sprawdzić wyłącznie swoje zaległości w spłatach.

Jak sprawdzić siebie w rejestrze dłużników

Mamy wybrany rejestr dłużników – jak sprawdzić siebie? Obecnie możemy sprawdzić informacje na swój temat bez wychodzenia z domu. Wystarczy odnaleźć w sieci stronę internetową wybranego biura informacji gospodarczej, a następnie utworzyć w serwisie bezpłatne konto.

Po potwierdzeniu danych oraz faktu założenia konta, możemy zalogować się do serwisu. W tym momencie możemy już wygenerować raport na swój temat. W wybranych rejestrach możemy zrobić to nieodpłatnie na ustalonych przez portal zasadach.

Przeglądając wygenerowany raport, możemy poznać ogólny stan swoich zobowiązań. Dowiemy się, na jaką sumę opiewają zaciągnięte zobowiązania, ile mamy negatywnych (lecz także pozytywnych) wpisów, ile spłaciliśmy w terminie, jak również poza terminem. Jeśli zauważymy negatywny wpis na swój temat, możemy podjąć kroki w stronę redukcji długu.

Dowiadujesz się, że masz dług. Co teraz?

Przede wszystkim warto zachować spokój. Trzeba pamiętać, że negatywny wpis z rejestru dłużników da się usunąć. Stanie się to w krótkim czasie po spłaceniu całego długu. Jest to zdecydowanie dobry moment, aby porozumieć się z wierzycielem. Jemu również zależy na szybkim i polubownym załatwieniu sprawy, toteż warto podjąć rozmowy. Jeśli czujemy, że nie spłacimy długu za jednym razem, możemy spróbować wynegocjować rozłożenie go na raty.

Gdy już dokonamy spłaty długu, powinniśmy zatroszczyć się o swoje finanse. Jest to doskonały moment, aby zrewidować wszystkie swoje wydatki, jak również przejrzeć zaciągnięte zobowiązania finansowe. Jeśli czujemy, że mamy ich zbyt wiele, warto rozważyć np. rezygnację z abonamentu na usługę, której nie korzystamy bądź też anulowanie karty kredytowej. W niektórych przypadkach może sprawdzić się kredyt konsolidacyjny, który polega na połączeniu kilku zobowiązań w jedno. Wszystko po to, by spłacać jedną większą ratę w ustalonym terminie. Dzięki temu zyskujemy realną szansę na odzyskanie kontroli nad swoimi finansami.

Ponadto warto prowadzić regularny monitoring swoich przychodów i wydatków. Spisywanie zakupów oraz kwot, jakie na nie przeznaczamy, pozwoli nam wyłonić grupę tych produktów, które szczególnie obciążają nasz budżet. Wnikliwa analiza może zmotywować nas do redukcji zbędnych zakupów. W to miejsce być może uda nam się wygenerować trochę oszczędności, które, jeśli nawet nie przydadzą się na czarną godzinę, to z pewnością pomogą w realizacji większego celu, na który nie będziemy musieli już brać pożyczki.